W Polsce od dłuższego czasu borykamy się z problemem dotyczącym prawidłowego segregowania odpadów. Wydaje się nam, że jak wrzucimy wszystkie śmieci do jednego kosza to zachowujemy czystość …
Owszem, może i w naszych mieszkaniach, lecz niestety, co smutne, ciągle zapominanym o otaczającym nas środowisku.
Polacy zapominają lub nie mają pojęcia o tym, że większość rzeczy codziennego użytku może być ponownie wykorzystana. Warto więc pogłębiać wiedzę na temat segregacji śmieci i dzielić się nią z bliskimi.
Pięć frakcji a nie cztery!
Problem z wyrzucaniem śmieci był już na tyle duży, że w 2013 roku postanowiono zaostrzyć przepisy dotyczące segregacji. Od tej pory sortujemy odpady na papier, metale i tworzywa sztuczne, szkło, odpady biodegradowalne i zmieszane.
Sortowanie nie do końca oczywiste?
W tym momencie pojawia się kolejny kłopot. Gdzie wyrzucić np. karton po mleku?
Karton większości z nas kojarzy się z papierem, lecz w tym przypadku można się łatwo pomylić. W kartonie po mleku znajdują się także elementy plastikowe, więc ostatecznie kartonik wyrzucamy do kosza na metale i tworzywa sztuczne.
Sortowanie odpadów nie jest i nie było nigdy łatwe, lecz internet pełen jest informacji odpowiadających na trudne pytanie : Gdzie mam wyrzucić daną rzecz?
A co z resztkami jedzenia?
W tej sytuacji ludzie mieszkający na wsi mają nieco ułatwione zadanie, gdyż większość resztek może trafić na kompost. Trzeba jednak pamiętać, że nie wszystkie resztki jedzenia się do tego nadają. Mięso, kości i inne odpady pochodzenia zwierzęcego obowiązkowo muszą trafić do kosza na odpady zmieszane.
Podobnie będzie w przypadku mieszkańców bloków, lecz zamiast na kompost, resztki jedzenia wyrzucamy do kosza na odpady biodegradowalne, natomiast odpady pochodzenia zwierzęcego do zmieszanych.
Nie wszystko szklane co szkłem się zwie?
Sprawa wyrzucania szkła też nie jest taka prosta jak się wydaje i nie wszystko co jest szklane możemy wyrzucić do kosza na szkło. Szklane butelki po napojach, słoiki bez nakrętek i szklane butelki po kosmetykach można spokojnie wrzucić do tego sortownika.
Natomiast doniczki, porcelana, szklane opakowania po substancjach chemicznych lub szkła okularowe już trafią do innego kosza.
Należy pamiętać o tym, że wszystkie szklane pojemniki trzeba dokładnie umyć od wewnątrz.
Teraz nasuwa się jedno ważne pytanie: Jak to wszystko zapamiętać?
Jest wiele sposobów, które na pewno pomogą w dbaniu o środowisko.
Jednym z nich są kolorowe pojemniki i worki z przypisaną frakcją każdego materiału.
Z kolei w mieszkaniach, gdzie nie ma miejsca na worki na śmieci, które zwykle są dość dużych rozmiarów dobrym pomysłem są sortowniki.
Również pojemniki wielkości standardowych koszy na śmieci używanych w biurach to doskonała alternatywa dla mieszkańców bloków lub mniejszych mieszkań. Są w stanie spełnić swoją rolę tak samo jak wielkie worki na śmieci czy kontenery.
Jeszcze innym sposobem jest napisanie przy każdym zbiorniku na odpady co można konkretnie do niego wyrzucić. Z czasem zapamiętamy, gdzie znajduje się kosz na np. szklaną butelkę a gdzie na kartonik po soku.
Światełko w tunelu
W przeciągu roku od wprowadzenia nowych przepisów, wiele osób skończyło bagatelizować problem wyrzucania śmieci do jednego kosza. Nie stało się to tylko za sprawą podniesienia kar za niesortowanie śmieci, lecz z przypływu świadomości o konsekwencjach dalszego nieprawidłowego postępowania.
Ludzie uświadomili sobie, że można w prosty sposób uratować planetę. Każdy z nas może się przyczynić do uratowania naszego życia i innych stworzeń żyjących na Ziemi.